Wszystko to wydarzyło się około 4 i pół roku temu. Zafascynowany historią rytualnego używania na Syberii, dobrze mi znanego (chociaż od innej strony) grzyba, opisami przeżyć i danymi, z których wynika, że nie jest on, aż tak, śmiertelnie trujący, jak mi się zawsze wydawało, postanowiłem, że koniecznie muszę go spróbować. Był to wszystkim dobrze znany muchomor czerwony. Pewnego wrześniowego dnia zebrałem 7 czerwonych kapeluszy, zdekarboksylowałem je w piekarniku i schowałem na później.
Kobieta próbowała przy policjantach połknąć narkotyki
25-latka na zadane przez bytowskich dzielnicowych pytanie czy posiada przy sobie zabronione środki zaprzeczyła. Gdy jednak wyciągała wszystkie rzeczy z kieszeni, nagle włożyła do ust strunowy woreczek z białym proszkiem i usiłowała go połknąć.
Kategorie
Źródło
Odsłony
6525-latka na zadane przez bytowskich dzielnicowych pytanie czy posiada przy sobie zabronione środki zaprzeczyła. Gdy jednak wyciągała wszystkie rzeczy z kieszeni, nagle włożyła do ust strunowy woreczek z białym proszkiem i usiłowała go połknąć. Nie umknęło to uwadze mundurowych, którzy natychmiast zareagowali i temu zapobiegli. Jak się okazało, kobieta usiłowała w ten sposób ukryć posiadaną przy sobie amfetaminę. Została zatrzymana i trafiła do policyjnej celi.
W poniedziałkowy wieczór (12.02) dzielnicowi bytowskiej komendy w czasie obchodu zauważyli kobietę, która na ich widok zaczęła się nerwowo zachowywać. W czasie legitymowania, mundurowi zapytali czy kobieta posiada przy sobie zabronione substancje. Gdy funkcjonariusze poprosili o okazanie zawartości kieszeni, kobieta gwałtownie wyciągnęła strunowy woreczek i włożyła go do ust. Policjanci zareagowali i natychmiast zapobiegli połknięciu i zagrożeniu zakrztuszenia. Jak się okazało, próbowała w ten sposób ukryć amfetaminę, co potwierdził wykonany narkotest.
25-latka trafiła do policyjnej celi. Wkrótce zostanie przesłuchana i usłyszy zarzuty posiadania narkotyków. Grozi za to do 3 lat więzienia.