Holandia: W zeszłym roku skonfiskowano 27 tys. listów zawierających narkotyki!

Holenderscy celnicy przechwycili w zeszłym roku około 27 tys. listów zawierających nielegalne narkotyki. Najwięcej paczek zawierało ecstasy i MDMA, które były przeznaczone do USA i Australii.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Niedziela.NL
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

53

Holenderscy celnicy przechwycili w zeszłym roku około 27 tys. listów zawierających nielegalne narkotyki. Najwięcej paczek zawierało ecstasy i MDMA, które były przeznaczone do USA i Australii.

Liczba odnotowana w 2022 roku oznacza gwałtowny wzrost w porównaniu z 2021 rokiem, kiedy urzędnicy skonfiskowali 15 tys. przesyłek pocztowych zawierających narkotyki. W 2020 roku liczba ta wynosiła zaledwie 4 tys. Według urzędników celnych wzrost ten wynika z wzmożonych kontroli.

Holandia znalazła się pod zagraniczną presją, aby kontrolować więcej przesyłek pod kątem nielegalnych substancji, szczególnie ze strony USA i Australii. Zniesienie ograniczeń związanych z koronawirusem w wielu miejscach mogło też spowodować wzrost konsumpcji narkotyków syntetycznych na festiwalach i imprezach tanecznych. Urząd celny poinformował, że większość przesyłek była przeznaczona do użytku osobistego i zamówiona bezpośrednio od sprzedawców w Holandii.



W tym roku kontrole zostaną jeszcze bardziej zaostrzone. Łącznie w ubiegłym roku funkcjonariusze przechwycili ponad 51 ton kokainy, z czego większość znaleziono w portach holenderskich. Niemniej jednak, jest to mniej niż prawie 70 ton w 2021 roku.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Zarzuciłem nieplanowo, ciekawość i miłość do sajko niestety zwyciężyła z rozsądkiem. Nastawienie bardzo pozytywne, pełne nadziei na przyjemny lot. Tripa spędziłem w pokoju z moją dziewczyną; Oglądałem jakiś film, trochę muzyki posłuchałem - niezwykle normalny, wręcz prozaiczny wieczór. Wybranka (nie)stety nie jest najlepszym tripsitterem, co wynika z braku doświadczenia z narkotykami (kocham za to) a nie złośliwości.

DMT, LSD, 1p-lsd, ald-52, cubensis pesa (co 3-4 tyg); amfetamina, hexen, nep, alfa pihp (bardzo sporadycznie na ten moment, nie przepadam i objadłem się nimi w przeszłości); alprazolam, klonazepam, diazepam, zolpidem, etizolam, pramolan, hydroksyzyna, lewomepromazyna (80% przypadków na zwałę/sen, rekreacyjnie rzadziej niż stymulanty nawet); kodeina, tramadol (kiedyś sporo, od roku wcale); haszysz, marihuana (b.często); 3/4cmc, 3/4mmc, mdma (chlory mi nie podpasowały za bardzo od początku, od poznania mmc nawet nie patrzę na to, mdma kocham i kiedy tylko spadnie tolerancja to zarzucam); więc

  • Efedryna

O tabletkach tussipect dowiedzialem się przypadkiem podczas wakacji - znajomy powiedział, że jak się połknie 4 te tabletki i popije 2 kawami to działa jak speed. Speeda używalem tylko 2 razy w życiu w odstępach rocznych bo jakoś nie mam pociągu do wszelkiego rodzaju białych proszków. No więc ktoregoś tam dnia gdy byłem sam w domu postanowiłem to wypróbować. Kupiłem tussi (3.30 PLN), połknąłem 4 i popiłem dwoma kawami po 2 kopiate łyżeczki rozpuszczalnej każda.

  • Grzyby halucynogenne

Substancja: Grzyby w ilości 100 sztuk na głowę.




  • Dekstrometorfan

Wieczór 30 listopada 2oo2 roku. Akurat zaczął intensywnie prószyć śnieżek, tworząc miły klimacik. Wracam autkiem od qumpla z połówką zielonego w kieszeni (w andrzejki wypada troszkę zaszaleć :-), jako że było bardzo ślisko, to jeszcze pokręciłem sobie troszkę na ręcznym na placyku... Następnie udałem się autobusem (cały zaczął walić moją ganją :-) do centrum Gdyni, gdzie byłem umówiony z kumplem na browarka i spalenie ziółka. O 18:40 bylem na miejscu.