Holandia: mafie narkotykowe rekrutują dzieci i młodzież w szkołach i na TikToku

Przestępcy narkotykowi coraz częściej rekrutują dzieci i młodzież w szkołach i w mediach społecznościowych takich jak TikTok i Snapchat - ostrzegł we wtorek szef prokuratury w Rotterdamie Hugo Hillenaar. W rozmowie z dziennikiem "De Telegraaf" powiedział, że kryminaliści wykorzystują nieletnich m.in. do odbierania narkotyków w porcie w Rotterdamie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.gosc.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów. Pozdrawiamy!

Odsłony

66

Przestępcy narkotykowi coraz częściej rekrutują dzieci i młodzież w szkołach i w mediach społecznościowych takich jak TikTok i Snapchat - ostrzegł we wtorek szef prokuratury w Rotterdamie Hugo Hillenaar. W rozmowie z dziennikiem "De Telegraaf" powiedział, że kryminaliści wykorzystują nieletnich m.in. do odbierania narkotyków w porcie w Rotterdamie.

"Pokusa zarobienia szybkich pieniędzy jest ogromna" - stwierdził Hillenaar. Dlatego, zdaniem szefa prokuratury w Rotterdamie w centralnej Holandii, mafie narkotykowe nie mają problemów ze znalezieniem chętnych.

Hillenaar zaznaczył, że młodzi ludzie są wykorzystywani do wyciągania narkotyków, przede wszystkim kokainy, z kontenerów, które przypływają do portu w Rotterdamie.

"Zarabiają nawet dwa tysiące euro na jednym kilogramie białego proszku" - mówił prokurator. O skali problemu świadczy fakt, że tylko w ciągu dziewięciu dni 2023 r. zatrzymano czterdziestu młodych ludzi przyłapanych na próbie wydobycia narkotyków z portowych kontenerów.

Przeczytaj też: Pierwsza w historii próba misji rakiety kosmicznej wystrzelonej z Europy Zachodniej zakończona fiaskiem

Są to najczęściej młodzi mężczyźni w wieku 17-24 lat, ale w 2021 r. zatrzymano nawet 14-letnią dziewczynkę. Kryminaliści szukają chętnych do łatwego zarobku w szkołach, na osiedlowych podwórkach, a także na popularnych wśród młodych ludzi platformach społecznościowych jak TikTok i Snapchat.

Problem przemytu narkotyków przez port w Rotterdamie pogłębia się z roku na rok. W 2020 roku portowe służby udaremniły przemyt 40,9 tony białego proszku, rok później już 72,8 tony. Jeszcze w 2014 roku statystki prokuratury informowały o przemycie ok. 7,5 tony kokainy.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Set: Z racji tego, że jestem osobą uzależnioną miałem lekkie obawy przed przyjęciem grzybów, tym bardziej iż uczestniczę aktualnie w terapii uzależnień. Z drugiej strony miałem świadomość tego co robię, jaki wpływ ma na mnie psylocybina i co chcę osiągnąć (zgłębić siebie, nawiązać kontakt z naturą). Nie używałem żadnych innych substancji psychoaktywnych od ponad czterech miesięcy. Z przyjęciem grzybów czekałem na odpowiedni moment w życiu od ich ususzenia, to jest od pół roku. Setting: Z samego początku mieszkanie w bloku. Następnie, gdzie odbyła się większa część podróży - łąki, lasy i góry. To był słoneczny, wiosenny dzień. Cały czas byłem z trzema znajomymi, z tymże jedna z tych osób była mi szczególnie bliska - był to mój przyjaciel.

Wstałem rano z myślą, że to właśnie dziś jest ten dzień. Czekałem na niego pół roku, nie śpieszyło mi się. Wiedziałem, że jeśli chodzi o psylocybinę nie ma się co pośpieszać - w końcu nadejdzie odpowiedni moment.

T -60 do -30 minut
Wypiłem nektar z czarnej porzeczki.

T 0
Zjadłem z przyjacielem po około trzy i pół grama ususzonych cubensisów.

  • Marihuana

Pewnego piątkowego wieczora, zadzwoniłem do kumpla (nazywajmy go "G") i zaproponowałem wspólne zapodawanie oparów konopnych drogą inhalacji dopłucnej. Mimo początkowych wątpliwości i oporów (ze względu na braki finansowe), G w końcu nastawił się pozytywnie do całej sprawy. Wcześniej spożywaliśmy w garażu konopie w postaci toposów, oraz grudy haszu, używając zwykłej lufki szklanej, więc tym razem postanowiliśmy spróbować innej metody. G wspomniał, że kumpel opowiadał mu jak to przypalali konopie przy pomocy tak zwanego "bociana".

  • Bad trip
  • Marihuana

Impreza na dworzu chłodną nocą na głębokiej wsi. Przypadkowe zażycie.

Bralem udział w imprezie na "działce" kolegi na głębokiej wsi. Kilku w miarę bliskich znajomych. Jako że to był już drugi dzień imprezy postanowiłem powstrzymać się od konsumpcji alkoholu. Nieco później na przyjęciu pojawili się znajomi gospodarza (moi tylko z widzenia) którzy byli dużo bardziej doświadczeni w konsumpcji środków psychoaktywnych (wręcz solidnie uzaleznieni). Już od dłuższego czasu chciałem ponownie spróbować marihuany, mając z nią dobre doświadczenia, więc bez oporów przystałem na ich propozycję zrobienia wiadra.

  • Dekstrometorfan
  • Retrospekcja

Łóżko, dobry nastrój, przygotowana playlista, chęć poznania odpowiedzi na nurtujące pytanie

Korzystając z ostatnich dni urlopu, planowałam uderzyć w sigma plateau i doświadczyć czekających tam tajemnic.

 

15:00 - 7 tabletek (273mg) zapite sokiem grejpfrutowym. Do tego lekki obiad. Do kolejnej wrzutki coś około szklanki soku.

 

randomness