Wg. najnowszego badania tylko 7% Australijczyków zapytanych o ich zdanie na temat leczniczych konopi jest przeciwne legalizacji stosowania tego "narkotyku" do celów medycznych. W ankiecie przeprowadzonej przez Roy Morgan Research 664 Autralijczykom wieku od 14 lat w górę zadano pytanie: "Czy w twojej opinii używanie marihuany do celów medycznych powinno zostać zalegalizowane, czy też pozostać nielegalne?" Większość – 91% - opowiedziała się za legalizacją, podczas gdy 2% respondentów nie było pewnych. Najsilniejsze poparcie dla legalizacji pochodziło z grupy 50+, w której przychylnie do legalizacji ustosunkowało się 94% odpowiadających. Grupą najmniej przychylną byli respondenci w wieku 14-24 lata, ale i wśród nich poparcie dla legalizacji medczynej marihuany sięgnęło 85%. Zdaniem Michele Levine, dyrektor generalnej Roy Morgan Research, nie jest niczym zaskakującym,że to w grupie 50+ poparcie okazało się najsilniejsze.
"Grupa ta jest najbardziej podatna na dolegliwości, którym medyczna marihuana może przeciwdziałać, jak choroba Parkinsona, rak, jaskra i inne. Trzeba także odnotować, że specjalna ankieta telefoniczna dowiodła, że jedynie trzecia część populacji uznaje, że legalne powinno być palenie marihuany. To dowodzi, że Autralijczycy zdają sobie sprawę, że palenie marihuany i jej stosowanie medyczne to dwie różne kwestie. Susan Ley, minister zdrowia, zadeklarowała wcześniej w tym miesiącu (październiku), że będzie zabiegać o wspacie przez parlament zmiany Ustawy o Środkach Narkotycznych z 1967, by stworzyć regulacje dotyczące nadzoru nad uprawą i importem konopi do badań naukowych w poszczególnych stanach. Ułatwiłoby to badaczom w Wiktorii, Queensland i Nowej Południowej Walii – gdzie testy kliniczne medycznych konopi zostały zapowiedziane – pozyskiwanie roślin.
W styczniu 2015 roku Roy morgan Research zadało Australijczykom w wieku 14+ pytanie "Czy uważasz, że palenie marihuany powinno zostać zalegalizowane, czy pozostać nielegalne?" Sądząc po ostatnich doniesieniach medialnych, użycie konopi do celów medycznych może w Australii zostać zalegalizowane w dającej się przewidzieć przyszłości. Politycy tacy jak premier nowej Południowej Walii, Mark Bird, czy Daniel Andrews, premier Wiktorii, wyrazili swoje poparcie dla takiej idei, a testy kliniczne rozpoczną się w roku 2016. Ale co Australijczycy sądzą o legalizacji rekreacyjnego użycia konopi?
W ciagu ostatniej dekady, odsetek populacji przychylnej legalizacji wzrosł z 26,8% (2004) do 31,8% (2014). W tym czasie w grupie 65+ zaobserwowano największy proporcjonalny wzrost poparcia dla legalizacji, z 16,9% do 25,5% (wzrost na poziomie 50%). Tym niemniej , ta grupa wciąż pozostaje to w tyle za osobami w wieku 18-24 lat, które popierają legalizację palenia marihuany najsilniej.
Przekonanie, że palenie marihuany powinno zostać zalegalizowane, stało się bardziej powszechne we wszystkich grupach wiekowych oprócz 25-34 (w której nieznacznie spadło). Nawet grupa 14-17 latków, tradycyjnie nastawiona do legalizacji najbardziej sceptycznie, wydaje się otwierać na taką ideę, na co wskazuje wzrost poparcia z 15,5% na 20,7%. Australijczycy z wykształceniem wyższym są bardziej skłonni do zgodny na legalizację palenia konopi: popiera ją 35,8% osób uczęszczających aktualnie na uniwersytety i 32,3% spośród tych, którzy je ukończyli, w zestawieniu z 30,9% osób, które porzuciły studia i 28,4% posiadających średnie wyszktałcenie.
Michele Levine, dyrektor generalny Roy Morgan Research, powiedziała
To, czy ktoś uważa, że palenie konopi powinno być legalne, czy też nie, często koresponduje z tym, jaki rodzaj postaw społecznych dana jednostka genralnie prezentuje, podejście postępowe, czy tradycyjne. W rzeczywistości stopniowy wzrost odsetka Australijczyków, popierających legalizację odpowiada wzrostowi odsetka tych, którzy opisują swój "punkt widzenia w odniesieniu do kwestii i tendencji społecznych w Australii", jako w pewnym stopniu lub zdecydowanie progresywny.
Tym niemniej obecna debata koncentruje się na kwestii zastosowań medycznych, a nie osobistego użytku rekreacyjnego, rzuca zatem inne światło na problem i może stanowić wskazówkę, dlaczego nastąpił znaczący wzrost poparcia dla legalizacji wśród Australijczyków w wieku lat 50 lat i starszych. Stwierdzono, że konopie lecznicze mogą przynieść ulgę, lub spowolnić postęp kilku dolegliwości, które nie są bynajmniej rzadkie wśród osób starszych: jaskry, raka, choroby Alzheimera, zapalenia stawów, choroby Parkinsona i innych (oczywiście warto też zauważyć, że wielu Australijczyków będacych dziś w wieku 50+ była częścią ruchu hipisowskiego w latach 1960. i 1970., z czego mogła wynieść bardzo liberalne poglądy na temat konopi indyjskich).