Badania dowodzą, że extasy pomaga w leczeniu PTSD

Extasy jest znane głównie jako narkotyk imprezowy. Okazuje się jednak, że MDMA może przysłużyć się czemuś innemu niż rozrywce. Nowe badania dowodzą, że "Molly" w połączeniu z psychoterapią pomaga niwelować objawy zespołu stresu pourazowego. Standardowa terapia okazała się mniej skuteczna.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP Tech
Marcin Watemborski
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

55

Extasy jest znane głównie jako narkotyk imprezowy. Okazuje się jednak, że MDMA może przysłużyć się czemuś innemu niż rozrywce. Nowe badania dowodzą, że "Molly" w połączeniu z psychoterapią pomaga niwelować objawy zespołu stresu pourazowego. Standardowa terapia okazała się mniej skuteczna.

Niedawno zakończyła się trzecia amerykańskich faza badań nad psychoterapią wspieraną extasy w celu pomocy pacjentom cierpiącym na zespół stresu pourazowego (Post-traumatic stress disorder, PTSD). Okazuje się, że znany na całym świecie środek odurzający pozytywnie wpływa na osoby cierpiące na to trudne schodzenie.

MDMA, czyli 3,4-metylenodioksymetamfetamina jest syntetycznym narkotykiem o działaniu stymulacyjnym i psychodelicznym jednocześnie. Współcześnie "Molly" jest uważana za narkotyk rekreacyjny, który wprowadza ludzi w stan euforii, potrzeby rozmowy oraz zbliżenia emocjonalnego i fizycznego, co sprzyja poczuciu luzu na imprezie. W Polsce MDMA jest zaliczone do grupy I-P substancji psychotropowych i jest nielegalne.

Multidyscyplinarne Stowarzyszenie Badań Psychodelicznych (Multidisciplinary Association for Psychedelic Studies, MAPS) złożyło do amerykańskiej komórki rządowej Food and Drugs Administration (niejako odpowiednik naszego SAN-EPID-u) wniosek o dopuszczenie terapii wspieranej MDMA w leczeniu PTSD. FDA rozważa wydanie zgody na takową, ponieważ wyniki badań są bardzo obiecujące, a w USA PTSD jest znanym problemem głównie wśród weteranów wojskowych.

Jeśli chodzi o wyniki, opublikowany ostatnio raport na temat badań, w których brały udział dwie grupy – jedna przechodziła terapię z MDMA, druga klasyczną – jasno pokazuje pozytywny wpływ extasy na pacjentów w trakcie sesji terapeutycznych na przestrzeni 18 tygodni. Ok. 86 proc. pacjentów leczonych MDMA uzyskało klinicznie znaczącą poprawę, zaś w grupie leczonej tradycyjnie było to 69 proc. Co więcej – 71 proc. pacjentów z poprzednich testów przestała spełniać kryteria, które świadczą o doświadczaniu zespołu stresu pourazowego. Krótko mówiąc – są w remisji zaburzenia. W przypadku tradycyjnej terapii było to zaledwie 48 proc.

Końcowa decyzja FDA ma zapaść do końca 2023 r. Jeśli wszystko pójdzie po myśli MAPS, terapia z zastosowaniem MDMA zostanie wprowadzona w USA już w przyszłym roku.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 25C-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Impreza Psycho Infinity, nastawienie bardzo pozytywne.

  • Bad trip
  • MDMA (Ecstasy)

Sylwester, czas by bawić się do upadłego! Każdy coś ćpie, wóda się leje, opuszczamy domówkę i jedziemy do klubu ok 1:30.

Samej nocy bawiłem się nieźle, ot jazda na dragach i alkoholu do cięzkiego techno w kurewsko mrocznym zatłoczonym klubie. Dość duży nieogar panował całą noc. Wróciliśmy z dziewczyną do domu w opłakanym stanie - tragiczny, nie dający spać zjazd. Prysznic, poleżeliśmy pare godzin, pogadaliśmy, posprzątaliśmy syf w domu, poszliśmy na spacer w pierwszym śniegu, zjedliśmy rosół i ciasto. Zaczynałem czuć się lepiej, postanowiłem przypalić sobie z bonga dla rozluźnienia.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set: urlop, trwające od kilku dni radosne podniecenie w związku z tripem, w szerszej perspektywie - trochę standardowych, siedzących gdzieś z tyłu głowy problemów, nic wielkiego Setting: sobota, schyłek lata, lekko zasnute chmurami niebo. Puste mieszkanie, pobliskie jezioro wraz z okalającym je lasem, tramwaj

21:32. Stoję na maleńkim balkoniku w bloku z wielkiej płyty i palę papierosa. Stara rura ze mnie - myślę sobie - skoro o tej godzinie po urodzinowych gościach został tylko zapach łychy, paczka po bibułkach i tytoń wdeptany głęboko w ruski dywan. 

I ten zupełnie niepozorny, starannie poskładany kawałeczek folii aluminiowej, zatknięty zapobiegawczo w suchym i chłodnym miejscu, gdzieś między jajkami a kostką masła. 

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Przeżycie mistyczne

Miałem tego dnia dobry humor, pucha na mieście więc hindu z braku laku i chęci porobienia się (nie wiem co mi do głowy strzeliło)

Strzeliłem tłoka z tego gówna około godz 12-13, efekt ogólnie jak po zwykłej baczce. Na początku zwężyło mi pole widzenia i mocno spowolniło ruchy, puściłem jakąś muzę i chillowałem. Po jakimś czasie zacząłem gadać do siebie najpierw słownie, potem w myślach. Przekilnałem dużo, bo miałem problemy z chodzeniem, kiedy zasłaniałem żaluzje i zamykałem okno mówiłem sobie - nie rób tego koleś, odpuść sobie stary, uciekaj stąd, co ty robisz.

randomness